Filtr samoczyszczący jest urządzeniem stosunkowo nowym i z każdym rokiem zdobywa coraz większą popularność. Mimo większych kosztów inwestycyjnych niż inne rozwiązania filtracyjne, stosowanie filtra samoczyszczącego niesie za sobą wiele wymiernych korzyści. Oto 7 powodów, dla których warto wprowadzić takie rozwiązanie.
1. Ciągły tryb prowadzenia procesu
W większości przypadków prowadzenie procesu w trybie ciągłym jest dużo bardziej opłacalne niż w trybie okresowym. Kiedy zdecydujemy się na filtr samoczyszczący, eliminujemy konieczność przestojów, mających na celu oczyszczenie filtra, ponieważ proces czyszczenia odbywa się równolegle do procesu filtracji.
2. Większa wydajność ciągu technologicznego
Ze względu na brak przestojów i ciągły tryb prowadzenia procesu, zwiększona zostaje wydajność danej linii technologicznej, a w efekcie i całego zakładu produkcyjnego. Dodatkowo, straty produktu, które w przypadku czyszczenia za pomocą płukania wstecznego są znaczne, jeśli zastosujemy filtr samoczyszczący są naprawdę niewielkie.
3. Krótszy czas prowadzenia procesu
Wraz ze wzrostem wydajności, skraca się czas prowadzenia procesu, dzięki czemu moce przerobowe zakładu znacząco rosną, a to realnie przekłada się na zyski.
– Pamiętam sytuację zakładu, gdzie filtrowana jest dyspersja styrenowo-akrylowa – mówi Adam Tymoszewski, właściciel firmy Pro-mill. – Proces prowadzony był w instalacji złożonej z trzech połączonych szeregowo filtrów workowych: kolejno 1000, 500 i 100 mikronów. Jednorazowo filtrowana była jedna tona zawiesiny. Czas prowadzenia procesu filtracji trwał 3 zmiany po 24 godziny. Po zastosowaniu filtra samoczyszczącego czas filtracji takiej samej porcji zawiesiny, został skrócony do 3 godzin.
4. Bezobsługowość
Filtry samoczyszczące pracują automatycznie. Po osiągnięciu zaprogramowanej wartości spadku ciśnienia, uruchamiana jest procedura czyszczenia. Dzięki temu ingerencja ludzi zostaje ograniczona do absolutnego minimum.
– Dobrym przykładem jest zastosowanie filtrów samoczyszczących w zakładzie utylizującym materace piankowe, zlokalizowanym w okolicach Poznania – zauważa Adam Tymoszewski. – Zamontowane są tam dwa filtry samoczyszczące pracujące szeregowo o dokładności filtracji 600 oraz 250 mikronów. Filtracji poddawana jest zawiesina alkoholi polihydrooksylowych (tzw. „poliole”). Cała instalacja obsługiwana jest zaledwie przez 2 osoby, sterujące całym procesem technologicznym z centralnej sterowni.
5. Ograniczony do minimum czas kontaktu z niebezpiecznymi substancjami
W przypadku filtracji cieczy toksycznych, żrących, łatwopalnych, itd. obsługa powinna mieć jak najmniejszy kontakt z cieczami procesowymi. Filtr samoczyszczący, jako że jest praktycznie bezobsługowy, ogranicza czas kontaktu do minimum i istotnie zwiększa bezpieczeństwo pracowników zakładu produkcyjnego.
6. Stały nadzór nad pracą filtra
Filtry samoczyszczące posiadają własne układy sterujące, które umożliwiają monitorowanie pracy filtra na bieżąco, a w przypadku jakiejkolwiek awarii natychmiast o niej informują. Pozwala to na bardzo wczesne wykrycie wszelkich nieprawidłowości i odpowiednią interwencję, zanim wydarzy się coś naprawdę poważnego.
7. Niskie koszty eksploatacyjne
Filtry samoczyszczące wykonuje się z różnych gatunków stali nierdzewnej, co czyni je bardzo wytrzymałymi urządzeniami. Ma to szczególne znaczenie w przypadku filtracji znacznych strumieni zawiesin, niosących duży ładunek zanieczyszczeń. Poza tym, że aparat nie wymaga czyszczenia z racji specyfiki działania, rzadko jest także konieczna wymiana medium filtracyjnego. Dokładając do tego minimalną liczbę pracowników zaangażowanych w użytkowanie filtra, koszty eksploatacyjne okazują się bardzo niewielkie.02